Album:
« | » |
to dwudziesty czwarty był lutego...

...poranna zrzedła mgła, wyszło z niej siedem uzbrojonych kryp rosyjski niosły znak...
no i znów bijatyka i znów bijatyka i bijatyka cały dzień i porąbany dzień i porąbany łeb dalej bracia aż po kres!
Kod HTML wszystkich zdjęć albumu do umieszczenia na dowolnej stronie:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą